czwartek, 13 maja 2010

Iguazu

Do Iguazu przyjechaliśmy specjalnie poświęcając na to bardzo dużo czasu - jechaliśmy 24 godziny z Salty, a wracaliśmy 17 godzin do Buenos Aires. Było warto.
Park Narodowy Iguazu to zespół imponujących wodospadów na granicy Brazylii i Argentyny.
Obejrzeliśmy je z obydwu stron. Z Argentyńskiej widzi się je z bliska, z Brazylijskiej z większej odległości. Z jednej i drugiej strony jest się mokrym chodząc ścieżkami nad, pod i obok wodospadów. Najlepiej więc zaopatrzyć się w pelerynkę. My się niestety nie zaopatrzyliśmy :)

Masy wody przelewające się pod stopami robią wrażenie i trochę przerażają. Ale przede wszystkim zachwycają.
Zdjęcia nie są w stanie oddać potęgi i piękna Iguazu, w rzeczywistości wszystko tam jest tysiąc razy bardziej niż na zdjęciach.











4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Zdjęcia super:) Czekamy na oglądanie reszty po Waszym powrocie. Pakujecie się już? Asia

Aga pisze...

Zdjęć mamy tyle, że się Wam znudzą, uprzedzam :)
Jeszcze się nie pakujemy, jutro powrzucamy wszystko do plecaków i będziemy spakowani, mamy wprawę :)

Anonimowy pisze...

Napewno nam sie zdjecia nie znudza, ja sie juz nie moge doczekac :) Ela

Anonimowy pisze...

Co tu pisać wszyskie zdiecia są supe [:Michalinka

Prześlij komentarz